W Lidlu przecenili robota koszącego Parkside PMRDA 20-Li B2 z 1999 zł do 1599 zł, więc to aktualnie jedno z najtańszych urządzeń tego typu z przeznaczeniem na ogrody do 1000 m2. Oferta dostępna jest tylko w sklepach stacjonarnych z kuponem w aplikacji Lidl Plus i potrwa do niedzieli 28 kwietnia.
Parkside PMRDA 20-Li B2 to flagowy robot ofercie Lidla – mają jeszcze model tańszy z przeznaczeniem na 500 m2, ale przy aktualnej cenie 1399 zł jest kompletnie nieopłacalny w zakupie. Od kilku dni mam okazję bawić się promocyjnym modelem, więc już w maju opublikujemy test robota z Lidla.
Pierwsze wrażenie robi całkiem pozytywne, choć muszę przyznać, że to moje pierwsze podejście do tematu. Robot dostarczany jest ze stacją ładowania z boczną barierką, 6 gwoźdźmi mocującymi stację, akumulatorem systemowym X20V o pojemności 4 Ah, 200 m przewodu do wkopania w trawnik (lub przytwierdzenia), 350 haczyków mocujących przewód i kompletną instrukcję obsługi.
Co ciekawe, robot ma też aplikację do sterowania zdalnego i podglądu aktualnego stanu, ale nie trzeba z niej korzystać – na robocie znajduje się panel z którego mamy dostęp do wszystkich funkcji.
Robot ma 22 cm szerokości roboczej koszenia, prędkość obrotowa to 3100 obr./min, a wysokość koszenia możemy regulować w zakresie 25-60 mm. Robot porusza się z prędkością 1,2 km/h i ma radzić sobie z trawnikami do 1000 m2. Pod względem nawigacji to bardzo prosty sprzęty, nie jeździ logicznie, a chaotycznie co jest typowe dla tanich robotów koszących bez zaawansowanych sensorów laserowych lub optycznych.
Obszar roboczy wyznaczamy obwodem w postaci 200 m przewodu, którego oba końce wpinamy w stację ładowania. Każdą przeszkodę trzeba otoczyć przewodem w odpowiedni sposób, przewodu nie można przerywać.
Tego typu roboty dobre są do typowych ogrodów na działkach ok. 1000 m2, gdzie zazwyczaj jest to prostokąt z domem, garażem i wybrukowanym podjazdem z przodu i mniej więcej 700-800 m2 ogrodem za domem. Jeśli nasadzenia masz głównie wzdłuż ogrodzenia, a centralna część to po prostu trawnik, taki prosty robot ogarnie go bez większych problemów. Z baterią 4 Ah pracuje ponad 3 h godziny, potem wraca do ładowania, które zajmuje niecałe 2 h.
Możemy ustalić harmonogram pracy, robot ogarnia kwestie deszczu i wilgotności – powyżej 70% wraca do stacji.
Rozmiarowo sprzęt jest wielkości typowej kosiarki spalinowej (bez uchwytu): robot koszący: 23,2 x 41,2 x 61,1 cm (wys. x szer. x gł.); stacja ładowania: 27,13 x 49,13 x 68,3 cm (wys. x szer. x gł.). W ofercie za 199 zł jest też dodatkowe zadaszenie dla stacji robota – chroni go przed deszczem, choć sam robot jest na niego odporny.
Co do samych zabezpieczeń, bo pewnie każdy zadaje sobie pytanie o potencjalne kradzieże – robot jest zabezpieczany kodem PIN, bez jego znajomości nic z robotem nie zrobimy, do tego jeśli robot zostanie wyniesiony poza obszar roboczy, otrzymamy powiadomienie w aplikacji, a także włączy się dość głośny sygnał dźwiękowy.
Łącznie mam ok. 2500 m2 trawników podzielonych na 3 sektory do koszenia, więc realnie mało jaki robot sobie z tym poradzi – robot z Lidla wylądował na przednim trawnik, który to ma ok. 900 m2, więc mieści się w deklarowanym obszarze roboczym, choć musiałem go minimalnie ograniczyć z uwagi na ilość przeszkód.
Dotychczas trawniki koszę traktorkiem ogrodowym Al-ko T16-105.6 HD V2, węższe obszary kosiarką pchaną, a obrzeża kosą spalinową Demon lub podkaszarką akumulatorową także z Lidla. Zazwyczaj koszę zbierając trawę, a roboty działają na zasadzie mulczowania – koszą często, ścinają trawę, która nie jest zbyt wysoka, a ścięta trawa jest rozdrabniania i rozrzucana po trawniku robiąc za naturalny nawóz, co ma pozytywny wpływ na stan trawnika.
Jestem bardzo ciekaw jak prosty robot z Lidla poradzi sobie u mnie, ale żeby test miał jakiekolwiek miarodajne wnioski, sprzęt musi przynajmniej miesiąc pojeździć i popracować. Z jednej strony to bardzo prymitywny sprzęt w porównaniu do najnowszych robotów nawigujących z GPS, radarami LiDAR, czy kamerami, jak Dreame A1, o którym ostatnio wspominałem, czy wyższych seriach firmy WORX, ale z drugiej to robot za 1600 zł, a nie 7000 czy 9000 zł…
W teście robokosiarki z Lidla chcę sprawdzić, do czego ten sprzęt się nadaje, czy warto zawracać nim sobie głowę i.. portfel. Masz jakieś pytania odnośnie tego modelu? Chcesz żebym coś konkretnego sprawdził? Daj znać w komentarzu pod tekstem!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Szybkie programy prania są innowacyjnym rozwiązaniem w urządzeniach AGD, które odpowiada na potrzeby współczesnego, zabieganego…
Sprawdzamy i porównujemy dwa najnowsze odkurzacze pionowe - Dreame Z30 i Dreame Z20. Czym się…
W ofercie sieci RTV Euro AGD pojawiła się nowa pralka od LG. Premierowy model otwiera…
Na Black Friday Media Markt przygotował w Polsce (jak i Niemczech) ogromne ilości starego modelu…
Media Markt ma od kilku dni świetną promocję na najlżejszą pionówkę z silnikiem na górze.…
Mała łazienka to wyzwanie, które wymaga przemyślanej aranżacji, zwłaszcza gdy chodzi o wybór pralki. Odpowiednie…
Komentarze
Witam.
Kupiłam teraz robota w promce za 999zl. Jeździ już 4 dzień i jest super, ale dziś popadał deszcz i nie wracał do stacji. Czy ktoś się orientuję co może być nie tak? Wydaje mi się, że w ustawieniach robię poprawnie.
Kupiła Pani model niższy, nie ten z newsa na 1000 m2. Czasem tak mają te najtańsze - u mnie 2 razy też tak zrobił, ale wystarczy odstawić go do stacji i odpalić. Niekiedy mają problem z odnalezieniem pętli i powrotem po niej do stacji, zwłaszcza jak trawa jest śliska - trakcja w tych robotach nie należy do najlepszych i można ją poprawić poprzez dociążenie tyłu robota.
Zakupiłam robot koszący bez aplikacji promka 999. W instrukcji nie ma informacji jak zaprogramować go w harmonogramie pracy na każdy dzień tygodnia.w ustawieniach harmonogram są 4 pozycję godzin na każdy dzień . Ja potrzebuje aby wyjeżdżał tylko raz . Nie wypuszcza mnie z ustawień jeśli nie przeklinam wszystkich 4
Też miałem z tym problem, ale wystarczy po uzupełnieniu pierwszego przedziału czasowego zatwierdzić go i przejść do kolejnego dnia.
Nigdy więcej !!! Nie kupujcie tego dziadostwa !!! Od 3 tygodni ich serwis Grizzly nie może sobie poradzić z problemem mojego wybrakowanego robota koszącego PARKSIDE ! Od początku nie mogę go uruchomić.
Bez przesady, zawsze może trafić się jakaś wadliwa sztuka w dziesiątkach w pełni sprawnych - u mnie działa już drugi miesiąc i nie miałem problemów z podłączeniem.
Urządzenie DO NICZEGO ! jest niedopracowane i dlatego Lidl robi promocje tego dziadostwa, a panu zapewne nieźle płacą za „ utrzymywanie przy życiu” byle czego.
Testuję od 2 miesięcy i nie nazwałbym tego robota sprzętem do niczego.
Działać działa, robi to co do niego należy, a że jest niedopracowane to w dużej mierze prawda, nie raz ratowałem go z opresji, wymaga rzucenia okiem na jego stan dość często, ale bez przesady.
Z zaprogramowaniem nie było problemów, z koszeniem też nie, jedynie potrafi utknąć w kilku miejscach, ale to wystarczyło poprawić przewód.
Za to do bani jest aplikacja, łączenie z nią.
Trzeba też brać pod uwagę, że to praktycznie najtańszy robot koszący na 1000 m2 z polskiego rynku, a jak coś jest najtańsze to raczej nie powinno się spodziewać nie wiadomo czego.
Wszystkie wnioski z użytkowania będą zawarte w teście, który mam już na ukończeniu, zarówno wady i zalety tego sprzętu.
Jedyny benefit jaki z tego mam to fakt, że ok. 40% trawnika kosi się sama, a robot zostaje u mnie, więc wraz z użytkowaniem będę dodawał nowe info, podobnie jak to zrobiłem z prywatnie zakupionymi: suszarkami LG i Electroluxa, pralkami Hotpointa i Boscha, czy ekspresem Jura.
Dzięki temu, że Lidl sam zaproponował przekazanie sztuki na testy, jest duża szansa, że jako blog wejdziemy w testy bardziej zaawansowanych modeli - możliwe, że już niedługo będzie to Ecovacs Goat G1 w wersji na ogrody do 800 m2.
Przy próbie uruchomienia kosiarki pojawia się komunikat błąd nr 3, nigdzie nie mogę znaleźć informacji czego dotyczy
Nie mam dostępu do listy kodów. ale wydaje mi się, że to błąd ,,No Wire Signal", czyli robot nie wykrywa sygnału przewodu - stacja jest podłączona do prądu w sposób prawidłowy? Jak nie ogarnie tego Pani to serwisem zajmuje się firma Grizzly Tools - 22 397 4996, grizzly@lidl.pl.
Dzwoniłam . Dostałam informację że nie serwisują sprzętu zakupionego w sklepie Lidl .
Wydaje Się że prawidłowo, przez kilka minut funkcjonował poprawnie
To zostaje tylko kontakt z serwisem, ale najpierw sprawdziłbym czy kabelki z gniazda się nie poluzowały i czy wszystko jest dobrze podłączone, poprowadzone zgodnie z instrukcją.
Też tak myślę, dziękuję za pomoc
Z pracy robota jestem zadowolony. Problem mam taki, że nie wjeżdża do stacji, zatrzymuje się przy najeździe i pisze: loops signal. Przewód jest poprowadzony przez środek. Stacja przykręcona. Trzeba podkopać ziemię pod stacje?
Musiałby Pan podlinkować fotki, u mnie ten problem nie występuje.
Kupiłam tego robota w lidlu ,ale nie mogę go uruchomić .Musi być pin ,ale go nigdzie nie ma .Wpisuje inny pin i się blokuje .Proszę o radę ?
Czympredzej proszę go zwrócić ! Ja też miałem taki problem. Najpierw serwis obiecał wysłać mi „akcesorium” do wymiany ( miałem go dostać w 4 tygodnie), po 4 tygodniach napisali, żeby im wysłać urządzenie „ na serwis” . Ostrzegali, że musze go odpowiednio zapakować bo firma kurierska albo nie przyjmie dontransportu, albo obciąży za uszkodzenia w transporcie.
Więc po prostu im zwróciłem i już nigdy nie dam się nabrać na takie „cudo”
To użytkownik nadaje pin, robot nie ma bazowo wgranego kodu. Trzeba wejść w ustawienia i nadać pin urządzeniu.
Witam. Mam pytanie czy jest możliwość wyłączenia głosu w robocie? Chodzi o to „pikanie” podczas pracy…
W aplikacji, ani z poziomu panelu tego robota nie znalazłem opcji wyciszenia.
No właśnie też sprawdzałem to, myślałem że jest jakaś „ukryta” opcja 😉
Jeszcze poszukam, jak coś to wspomnę o tym w teście.
Bzdury piszesz na temat czasu pracy. 2,5h pracuje jak dziki i zostaje jeszcze 56% baterii.
To info ze specyfikacji i faktycznie nie jest zgodne z prawdą - robot pracuje znacznie dłużej, ale to już opiszę w teście.
Robota podpiąłem do istniejącej pętli po starym robocie, mam problem z podpieciem + i - (pętla jest po lewej stronie bazy - czy to ma znaczenie?). Po podpięciu końcówki pod + a drugiej pod - robot w petli jej nie widzi, i wyjezdza poza kabel, natomiast jak odwrócę wpięcie robot działa poprawnie ale baza musi być odwrócona o 180 stopni. Czy jest mozliwość zmiany biegunowości w robocie ?
Nie bardzo wiem jak miałoby to zostać zmienione - trzeba by rozebrać dok robota i zobaczyć jak tak poprowadzili kable - elektrykiem nie jestem, więc nie pomogę zbytnio - sztuki testowej rozbierać też nie będę - wypożyczyliśmy ją od Lidla i po teście do nich wraca.
Mam go od tygodnia. Jestem zachwycony. Brakuje czujnika zbliżeniowego oka słabe wifi. Trawnik super.
Właśnie z WiFi mam największe problemy - będę musiał przenieść router bliżej sprzętu.