fot. Ecovacs
Na polskim rynku właśnie pojawił się nowy, flagowy robot Ecovacs Deebot X8 Pro Omni i jego nieco prostsza wersja Ecovacs Deebot X8 Omni.
Spis treści
Bez wielkich zapowiedzi na polskim rynku zadebiutowały dwa nowe roboty sprzątające marki Ecovacs – Deebot X8 Pro Omni i jego prostsza wersja Deebot X8 Omni.
Ecovacs Deebot X8 Pro Omni dostępny jest w cenie 6299 zł. Tańszy Ecovacs Deebot X8 Omni kosztuje natomiast 4899 zł.
Na razie dostępność obu modeli jest mocno ograniczona, ale to zapewne szybko się zmieni.
Oba roboty oferują nowy system mopowania Ozmo Roller Constant Pressure Water Renewal – długo zapowiadany przez producenta i pokazywany na targach.
Zamiast dwóch mopów obrotowych, obracających się 180-200 razy na minutę, czyszczących się jedynie w stacji, mamy 17,5 cm wałek obrotowy (200 obrotów na minutę), który nasącza się czystą wodą od góry z 16 dysz (50 poziomów wilgotności do wyboru w apce) i oczyszczacza z brudnej przy każdym obrocie, więc w trakcie pracy pozostaje czysty.
W skrócie jest to zbliżony system mopowania do tego z pionowych odkurzaczy myjących aktywnie, jak Dreame H13 Pro, Hizero, Roborock Flexi Pro, Mova M10, czy Jimmy PW11.
System ma docisk do podłoża wywierając ciśnienie 4000 Pa (inne roboty generują 1000-2000 Pa), a wałek dzięki technologii TrueEdge 2.0 może wysuwać się do krawędzi, zostawiając tylko kilka milimetrów martwej strefy. Wałek mopa jest podnoszony na wysokość 10 mm w głąb obudowy, gdy robot wykryje dywan, więc nie ma ryzyka moczenia dywanów. Robot ma zdolność pokonywania progów do 20 mm.
Nowy system mopowania ma mniejszą powierzchnię styku z podłogą, ale oferuje 2-4-krotnie większy docisk do podłoża, generując większą siłę tarcia, przez co jest jeszcze skuteczniejszy, a sama stacja nie służy już do częstego, co 5-15 m2 przemywania szmatek, a głównie do odbioru brudnej wody i uzupełniania czystej ze swoich osobnych, 4 litrowych zbiorników.
Stacja dokująca ma funkcję opróżniania zbiornika kurzu (220 ml) do 3 l worka, a dodatkowo potrafi prać wałek mopa w gorącej wodzie 75 stopni C, suszyć go gorącym powietrzem w 63 stopniach przez 2-4 h.
Moc ssania to 18 000 Pa, wysokość robota to 9,8 cm, średnica to 35,3 cm, radar laserowy przeniesiono na front robota, tuż pod system rozpoznawania przeszkód AIVI 3D 3.0 Omni-Approach Technology – robot nawiguje dzięki zespołowi czujników LiDAR dToF o zasięgu pomiaru do 12 metrów i zdolności do rozpoznawania przeszkód większych niż 10 mm.
Szczotka główna składa się z pasków włosia i gumy, a dzięki projektowi ZeroTangle 2.0 ma nie plątać wokół siebie włosów. Szczotka boczna jest wysuwana do boku w celu lepszego sprzątania narożników. Dzięki ulepszonemu czujnikowi krawędzi robot dobiera właściwe strategie sprzątania przy ścianach, meblach, nogach krzeseł i stołów, wysuwając wałek i/lub szczotkę boczną.
Co do różnic między wersjami X8 Pro Omni, a X8 Omni to wersja Pro ma większą baterię 6400 mAh vs 5200 mAh, a stacja ma zbiornik na detergent, który jest automatycznie dozowany do wody. Innych różnic nie znalazłem.
Nie zabrakło wbudowanego asystenta głosowego Yiko-GPT w pełni obsługiwanego w języku polskim. Soft robota jest bardzo rozbudowany, mamy większość funkcji znanych z flagowych Dreame i Roborock, a także kilka autorskich rozwiązań.
Osobiście mam lekkie obawy o dopracowanie softu, gdyż z chińskich dużych producentów, to zawsze Ecovacs dawał ciała z jakością oprogramowania, generując błąd za błędem.
Więcej info o nowych robotach znajdziesz na stronie amerykańskiej firmy Ecovacs i w polskim sklepie roboexpert.pl.
Jeśli szukasz robota sprzątającego, warto zerknąć na nasz TOP-10 najlepszych robotów sprzątających.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
MOVA wystartowała 9 maja z nową pulą promocji na roboty i odkurzacze. W super cenach…
MOVA P50 Pro Ultra ma szansę stać się jednym z najbardziej opłacalnych robotów sprzątających na…
Dreame nie zwalnia tempa z premierami i zasypuje nas kolejnymi wariacjami robotów. Jednym z najnowszych…
To będzie szybka promocja, wiec warto się spieszyć. Lekki odkurzacz Dyson V12 Detect Slim Absolute…
W ofercie LG na polskim rynku jest ponad 50 lodówek. My wybraliśmy dwie najlepsze. Co…
I to jest promocja! W Lidlu możesz teraz kupić Parkside PAMRS 1000 A1, czyli jednego…
Komentarze
Panie Krzysztofie, jakie modele mające tego typu wałek myjący (ze zbiornikami na brudną wodę w robocie) Pan poleca? Czy to jest domena wyłącznie topowych modeli czy są również dostępne takie z, powiedzmy, średniej półki?
W ogóle ogromny szacun za wykonywaną robotę, pół mieszkania urządziłem dzięki Panu i w gronie znajomych mam renomę eksperta od researchu :)
Dzięki ;)
Jak dotąd testowałem, a raczej właśnie testuję Eufy S1 Pro Omni z tym rozwiązaniem i tak jak z mopowania jestem bardzo zadowolony, czy samej stacji myjącej, to jednak robot ma parę braków. Tego Ecovacsa nie miałem okazji sprawdzić, prędzej trafi do mnie Mova Z50 Ultra i raczej to w tym modelu upatruję sensownego sprzętu. Na testy jedzie też do nas eufy Robot Vacuum Omni E28 z bardzo ciekawą funkcją odpinanego odkurzacza piorącego. Jeśli chodzi o jakieś tańsze modele to coś tam od dłuższego czasu ma Karcher, ale to strasznie słaby robot, jest też Switchbot S10 jako robot systemowy i zapowiadane kolejne jego rozwinięcia, ale też nie testowałem, a opinie są raczej przeciętne.
O kurde a już się przymierzałem, czyli zostaje Saros 10R 😪lub dreame x50 ultra
Dlaczego negatywne komentarze są usuwane?
Nic nie zostało usunięte - jedyny komentarz jaki był do tego tekstu jest na stronie.
Nie kupuj tego szajsu. Mam X2 Omni i jakość sprzątania jest beznadziejna, a soft to nawet nie wczesna beta. Robot gubi się, głupieje co drugie sprzątanie, jest chaotyczny i choć posiada kamerę i teoretyczny system rozpoznawania przeszkód to zachowuje się jak ślepiec w lesie. Co rusz w coś przywala i próbuje to przepchnąć, a nie ominąć. Nie trać kasy, szukaj czegoś bardziej dopracowanego.
No niestety, dlatego przy każdym newsie o Ecovacs dodaję info, że u nich zazwyczaj z softem jest klapa.