fot. Shark
Na polskim rynku debiutuje odkurzacz Shark PowerDetect IP3251EUT – ciekawy model, który wyróżnia m.in., obecność stacji opróżniającej kurz.
Spis treści
Firma SharkNinja Inc. jest w Polsce już dobrze znana, ale głównie z frytkownic beztłuszczowych (jak ostatnio testowana Ninja Double Stack XL SL400EU) czy maszyn do lodów (jak słynny Ninja CREAMi).
Warto natomiast pamiętać, że druga gałąź firmy to odkurzacze różnego typu pod logo Shark – piekielnie popularne i dobrze oceniane przez największe kanały na YouTube zajmujące się testowaniem takich urządzeń.
U nas dopiero starują z ciekawszą ofertą – w 2024 roku wjechały tańsze modele i średniaki, głównie do oferty sieci Media Expert, a teraz premierę polską mają dużo ciekawe sprzęty.
Shark PowerDetect IP3251EUT pojawił się z początkiem lutego w sklepach Media Expert w cenie sugerowanej 2399 zł. ME jest oficjalnym partnerem Shark w Polsce.
Odkurzacz jest wyposażony w stację opróżniającą kurz z 700 ml zbiornika do dużego pojemnika (nie trzeba wymieniać worków), który wystarcza na ok. 45 dni. W ofercie pojawił się też model bez stacji opróżniającej Shark PowerDetect IP1251EUT w cenie sugerowanej 1999 zł. Co ciekawe, Shark oferuje aż 5-letnią gwarancję na te modele.
Nowy odkurzacz oferuje 3 poziomy mocy, pracuje do 70 minut w trybie ECO i do 10 minut w Boost, czas ładowania 21,6 V akumulatora to 6 h, a głośność z maksymalną mocą nie przekracza 85 dB.
Waga całego odkurzacza z elektroszczotką i rurą to 3,7 kg – wydaje się sporo, ale realnie wagę robi zespół elektroszczotki uniwersalnej z dwoma wałkami, a sama jednostka centralna należy do jednych z lżejszych.
W zestawie poza odkurzaczem i stacją dostajemy łamaną rurę ułatwiającą sprzątanie pod meblami, ssawkę szczelinową z nakładką z włosiem, ssawkę do uporczywego brudu z włosiem, małą elektroszczotkę do sierści i tapicerski, a także elektroszczotkę uniwersalną.
Odkurzacz wykorzystuje technologię PowerDetect, która wykrywa rodzaj powierzchni, ilość zabrudzeń i dostosowuje prawidłowo moc. W trybie Boost moc wzrasta aż o 75%.
Elektroszczotka DuoClean Detect ma system Anti Hair Wrap Plus, który zapobiega plątaniu się włosów wokół wałków, a te są aż dwa – z przodu mamy wałek do podłóg twardych, a za nim większy wałek z 2 paskami włosia ułożonymi w kształt litery V – specjalne grzebienie wyczesują oba wałki z włosów i sierści.
Na dodatek dzięki technologii DirectionDetect elektroszczotka tak samo dobrze odkurza poruszając się do tyłu, jak do przodu, a to wcale nie jest tak oczywiste u konkurencji. Elektroszczotka ma też czujnik wykrywający dywany – taki jak w robotach sprzątających, a nie tylko bazujący na oporze wałka.
Projekt elektroszczotki nieco przypomina rozwiązanie znane od lat z Samsungów Jet – szczotkę Dual Jet, lecz Sharp ma napęd dla obu wałków, a Samsung tylko dla tylnego i w koreańskich odkurzacz brakuje zębów wyczesujących zaplątane włosy.
Ciekawą nowością jest posiadanie czujników krawędzi i narożników w samej elektroszczotce – odkurzacz wykrywając takie miejsca, sam zwiększa moc ssania. Nie zabrakło oświetlenia LED elektroszczotki wspartego czujnikiem natężenia światła w pomieszczeniu, ale nietypowo jest nie tylko z przodu elektroszczotki, ale też z tyłu, aby podświetlać zabrudzenia przy ruchach do tyłu!
Filtracja to zmywalny filtr materiałowy przed silnikiem i filtr HEPA za silnikiem. Nieco brakuje informacji o mocy ssania tego sprzętu. Na stronie globalnej sharkclean.com piszą, że ten model ma silnik o mocy 380 W. Panel sterowania w odkurzaczu pokazuje stan baterii, poziom wykrywanych zabrudzeń i wybrany poziom mocy.
Szkoda, że Shark nie chwali się żadnymi parametrami związanymi z mocą ssania, siła ssania, czy przepływem powietrza, ale jeden z kanałów YT – Parwaz786 używa do sprawdzania podciśnienia ssania wakuometr ze specjalną uszczelką w kształcie połowy piłki i po dociśnięciu do otworu jednostki centralnej odkurzacz pokazał coś w okolicy 32 kPa ciśnienia ssania, a to już całkiem dobry wynik, choć z tego co mi się wydaje, uszczelka powinna być na wakuometrze założona odwrotnie 😉.
Przyznaję, że odkurzacz zaciekawił mnie i mam nadzieję, że już niedługo uda się go przetestować – Shark ma własne, nietypowe podejście do odkurzaczy bezprzewodowych, na naszym rynku nie ma jeszcze żadnych sensownych recenzji, testów, czy prezentacji, a przecież nikt nie lubi kupować „kota w worku”.
Jeśli szukasz dobrego odkurzacza koniecznie sprawdź naszą listę najlepszych pionowych odkurzaczy bezprzewodowych.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Na koniec kwietnia 2025 roku DeLonghi wprowadziło do polskich sklepów nowy model z flagowej serii…
Sieć Media Markt wystartowała z akcją „Szach VAT”, czyli przeceniła o wartość podatku VAT AGD…
Czy da się kupić dobry ekspres automatyczny z kawami mlecznymi za maksymalnie 1500 zł? Łatwo…
Zastanawiasz się, jaką lodówkę warto teraz kupić? Nie musisz szukać dalej. Sprawdziliśmy polskie sklepy i…
Marka Dyson wprowadziła w 2. połowie kwietnia własny, dedykowany detergent do podłóg twardych, który możemy…
W Lidlu niespodziewanie zadebiutował elektryczny traktorek ogrodowy Parkside PAAM 48 A1 1. Pod wieloma względami…
Komentarze
Witam,
zastanawiam się nad zakupem, jednakże nigdzie nie mogę znaleźć informacji, że gwarancja obejmuje 5 lat... skąd takie info? :)