fot. Dreame
Nowy robot koszący Dreame A2 doczekał się małej przeceny, a w gratisie można też wyrwać daszek Dreame MMGA20 do stacji dokującej.
Najnowszy flagowy model robota koszącego Dreame A2 został nieco przeceniony z początkiem maja – cena sugerowana to 11799 zł, przez większość kwietnia kosztował 10499 zł, a teraz kupisz go za 9799 zł i w prezencie (lub za 1 zł) otrzymasz daszek Dreame MMGA20 do stacji dokującej, który producent nazywa nieco na wyrost garażem.
Wartość daszku Dreame MMGA20 to 649 zł i wygląda on dużo lepiej od daszku MMGA10 kosztującego 849 zł.
Jest w mniejszym stopniu zabudowany na froncie, ale za to wykonany został z dwóch metalowych elementów wspornikowych po bokach i czegoś w rodzaju pleksi na górze. Nie jest to konstrukcja w pełni plastikowa, jak droższy i starszy daszek.
Oferta dostępna jest w sklepie Dreame, jak i w największych sieciach handlowych, a te dodatkowo oferują opcję rozłożenia płatności na raty 0% i odroczenie pierwszej spłaty do września 2025. Promocja trwa od 8 do 31 maja 2025 lub do wyczerpania zapasów.
O nowym modelu Dreame A2 wspominałem już na początku kwietnia. Względem poprzednich wersji A1 i A1 Pro, a także robotów MOVA 600 i 1000, model A2 dostał dodatkowe wsparcie dla radaru laserowego w postaci przedniej kamery mającej na celu rozpoznawanie przeszkód. System nazwano Dual Fusion Navigation i już pierwsze testy na YT wykazują, że robot znakomicie radzi sobie nawet w trudnym terenie.
Testowałem ostatnio prostszą wersję MOVA 1000 bez tej kamery, ale mającej radar laserowy – robot był bezproblemowy, kosił jak trzeba, apka działa świetnie, a co ważne, mimo dużej odległości od routera, łączność byłą stała i nie zrywała się jak w innych robotach.
Dreame A2 jest przeznaczony na duże trawniki do 3000 m2, dobowo ma wydajność koszenia od 1000 do 2000 m2, kosisko ma funkcję przesuwania się do lewej krawędzi celem zmniejszenia martwej strefy koszenia do zaledwie 5 cm. Regulować wysokość koszenia możemy w zakresie 30 do 70 mm, a sam robot jest zabezpieczony zgodnie z normą IPX6, więc może być myty z węża ogrodowego.
Po więcej informacji odsyłam do newsa z premiery – aktualnie cena robota jest nieco obniżona, fajnie, że dostajemy gratis daszek, ale trzeba przyznać, że prawie 10 000 zł za robota koszącego od marki, która w tym temacie dopiero raczkuje to sporo. Za podobną kasę dostaniemy roboty od marek, które bardziej kojarzą się ze sprzętem koszącym, więc sam jestem ciekaw, czy model A2 w tak wysokiej cenie będzie się w aktualnym sezonie sprzedawać.
Co Ty o tym sądzisz? Rozważysz zakup robota koszącego Dreame, czy poszukasz czegoś „pewniejszego”?
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
I to jest promocja! W Lidlu możesz teraz kupić Parkside PAMRS 1000 A1, czyli jednego…
Czym jest dobra pralka automatyczna? Na to pytanie może być wiele odpowiedzi. Wybór urządzenia zależy…
Nadarza się świetna okazja dla osób szukających dobrej lodówki. RTV EURO AGD przeceniło dwa modele…
Shark PowerDetect IP1251EUT to nietypowy odkurzacz pionowy, który z jednej strony nie jest tak drogi,…
Na AliExpress mamy teraz sporo przecen – jedne lepsze, drugie gorsze. Wśród tych wszystkich ofert…
Na AliExpress można kupić teraz trzy tanie odkurzacze bezprzewodowe w bardzo dobrych cenach. To modele…