Zastanawiasz się, jaką lodówkę warto teraz kupić? Nie musisz szukać dalej. Sprawdziliśmy polskie sklepy i wybraliśmy 10 najlepszych lodówek wolnostojących.
Spis treści
Nietrudno teraz znaleźć dobrą i godną polecenia lodówkę wolnostojącą. Oferta rynkowa jest tak bogata, że wybrać zaledwie 10 najlepszych modeli to nie lada zadanie – porządnych urządzeń wystarczyłoby nawet i na TOP-40.
Modele, które wybrałem poniżej należą do absolutnej czołówki – to najlepiej zrobione lodówki wolnostojące w swoich klasach.
Szukasz większej lodówki? Żaden problem – polecam zerknąć na nasze zestawienie TOP-10 lodówek side by side.
Nasz ranking najlepszych lodówek na polskim rynku zaczynamy od jednej z najciekawszych lodówek 2-metrowych.
Nasz TOP-10 otwiera prawdopodobnie najoszczędniejsza lodówka na rok 2025. Samsung w drugim kwartale wprowadził do sprzedaży 2-metrowy model w kolorze szarym, o kosmicznie niskim zużyciu prądu – jedynie 87 kWh na rok (i jedynie 29 dB głośności pracy). Lodówka korzysta z kompresora inwerterowego, na który dostajemy 20 lat gwarancji.
Chłodziarka ma 273 l pojemności, cztery balkoniki, cztery półki szklane, plastikową półkę na butelki i dwie szuflady: komorę na warzywa/owoce z regulacją wilgotności pokrętłem oraz komorę świeżości. Tylna ścianka została wykończona metalem dla szybszego oddawania zimna po otwarciu lodówki, mamy składaną półkę i ledowe oświetlenie górne.
Zamrażarka to komora o pojemności 114 l, ma trzy szuflady. Drzwi licują się z bokiem pod kątem 90 stopni i mają opcję przełożenia na drugą stronę. Sterujemy lodówką na dwa sposoby: wewnętrznym wyświetlaczem na ściance lub ze smartfona z aplikacji SmartThings.
Samsung (poza super niskim zużyciem prądu) chwali się dwoma oddzielnymi obiegami powietrza (nie mieszają się zapachy między komorami), a także funkcją AI Energy Mode, która potrafi dodatkowo zaoszczędzić do 15% prądu. Apka daje nam podgląd pod statystyki zużycia prądu, mamy też miesięczne cele oszczędnościowe.
Z bardziej podstawowych kwestii nie zabrakło szybkiego chłodzenia, szybkiego zamrażania, funkcji wakacje, dwóch osobnych parowników dla chłodziarki i zamrażarki. Klasa energetyczna jest określana jako lepsza od wymogów klasy A o 20%. Zdolność utrzymania temperatury to 12 h w przypadku awarii, a zdolność zamrażania to 8 kg na 24 h.
Wymiary lodówki to 203 cm wysokości, 59,5 cm szerokości i 65,8 cm głębokości. Więcej o tym nowym i super oszczędnym modelu napisałem w osobnej prezentacji.
Ten model to jeden z moich ulubieńców wśród lodówek 2-metrowych. Ma najwyższą klasę energetyczną A, zużywa 111 kWh prądu rocznie, więc to jedna z najoszczędniejszych lodówek na naszym rynku, choć nie aż tak oszczędna, jak Samsung z miejsca pierwszego.
Pojemność chłodziarki to 277 litrów, zamrażarki 110 litry. W chłodziarce mamy komorę zero z regulacją temperatury i szufladę z regulacją wilgotności na warzywa i owoce. Jedna z półek jest w pełni składana, na wyposażeniu znajduje się też półka na butelki. Dwoma termostatami regulujemy osobno temperaturę chłodziarki i zamrażarki.
W przeciwieństwie do starych modeli „GBB”, front jest idealnie płaski, nie ma żadnych chromowanych, czy stalowych dekorów. Ten model ma stal szczotkowaną poprzecznie w kolorze ciemnego grafitu – na żywo wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach i moim zdaniem jest to ładniejsze wykończenie niż w odpowiednikach Samsunga. Rozmiar urządzenia to 203 x 59,5 x 67,5 cm, a drzwi licują się z resztą konstrukcji.
LG produkuje jedne z najcichszych lodówek na rynku, stąd głośność to tylko 33 dB (sprężarka inwerterowa Smart Inverter z 10 letnią gwarancją). Fajnym dodatkiem w lodówkach LG jest chłodzenie lodówki z „sufitu” Door Cooling – ma to pomagać w szybszym chłodzeniu po jej otwarciu i metalowe wykończenie tylnej ścianki.
Do tego firma dba o swoich klientów i oferuje darmową usługę przełożenia drzwi przez serwis firmowy (mamy na to 30 dni od daty zakupu), więc nie musisz dopłacać za to 200 zł w sklepie.
Parametr zamrażania wypada dobrze – to 12 kg na 24h, zdolność utrzymania temperatury to porządne 19 h. Warto zwrócić też uwagę na wykończenie wnętrza – mamy tu sporo szkła hartowanego, stali na tylnej ściance i ogólnie lodówki LG robią pod tym względem dobre wrażenie.
Między szufladami zamrażarki znajdziemy szklaną półkę, więc można usunąć szufladę górną i wykorzystać całą szerokość komory zamrażarki, co sprawia, że realnie w zamrażarce LG o pojemności 110 l, zmieścimy więcej niż w niejednym modelu konkurencji mającym 114-120 litrów – mniej miejsca zajmują plastiki szuflad. Szerzej nowy model opisałem w newsie z premiery.
Lodówka LG GBV7280AEV kosztuje zazwyczaj ok. 4300 zł, choć często jest przeceniana poniżej 4000 zł, a łącząc kilka rabatów w sklepie LG, można z łatwością zejść nawet do okolic 3300 zł.
Lodówka występuje też w jasnej stali szczotkowanej pod oznaczeniem LG GBV7280AMB . W klasie A mamy też model GBB92MCB2P o jeszcze mniejszym zużyciu 97 kWh, ale ma nieco inny design – lekko zaokrąglony front i chromowane dekory wokół wnęki do otwierania – zazwyczaj wypada też drożej.
Nowością z kwietnia 2025 roku jest też podstawowy model LG GBV22L0AEP – też ma klasę A, 2 metry wysokości i niską głośność 33 dB, ale jest bardzo biednie wyposażona. Jeśli nie masz budżetu na klasę A, to w dobrych cenach znajdziesz odpowiedniki w klasie energetycznej C.
Nowa wersja multidoora od Samsunga w klasie energetycznej E – zużywa 363 kWh prądu rocznie i ma głośność pracy na poziomie 35 dB (kompresor inwerterowy z 20 latami gwarancji). Front to piękne, grafitowe szkło w połysku, w prawych drzwiach mamy 9-calowy wyświetlacz multimedialny do zarządzania inteligentnym domem z Samsung Home AI.
Panel pokazuje prognozy pogody, przypomina o nadchodzących spotkaniach, może pokazywać obraz z wideodomofonu marki Ring, a na podstawie produktów znajdujących się w lodówce – proponować przepisy. Nie zabrakło poleceń głosowych i asystenta Bixby, górne drzwi mają też funkcję AutoOpen – wystarczy dotknąć sensora na dolnej krawędzi.
Tryb AI Energy Model pozwala zaoszczędzić dodatkowo do 10% prądu, w apce mamy typowo dla Samsunga monitoring zużycia prądu, miesięczne cele oszczędności, a nawet zarządzanie zużyciem innym sprzętów. Samsung chwali się, że poza kompresorem inwerterowym zastosował w lodówce moduł Peliera – system chłodniczy nosi nazwę AI Hybrid Cooling.
W chłodziarce o pojemności 399 l mamy trzy półki, z czego środkowa jest dzielona i połówkę można składać. Cała tylna ściana chłodziarki wykończona jest stalą, mamy sześć balkoników, specjalny barek Beverage Center z dzbankiem na wodę smakową i dyspenserem wody.
Prawa szuflada w chłodziarce to komora zmiennej temperatury. W zamrażarce mamy sześć balkoników na drzwiach (po trzy z każdej strony) i pięć półek – w lewej komorze górną półkę zabiera kostkarka produkująca dwa rodzaje lodu: w kostkach i Ice bites.
Mamy też filtr dezodoryzujący UV pod sufitem, a filtr wody wygodnie umieszczono między szufladami w chłodziarce. Wymiary lodówki to 91,2 cm szerokości, 185,3 cm wysokości i 73,1 cm głębokości. Producenta zaleca pozostawienie 5 cm wolnej przestrzeni z każdej strony dla prawidłowej wentylacji. Zdolność zamrażania to 12 kg na 24 h, a zdolność utrzymania temperatury to 8 h.
Jeśli szukasz pojemnego multidoora z podajnikiem wody, kostkarką, funkcjami smart w czarnym szkle to ten model będzie dobrym wyborem.
Lodówkę wyceniono na ok. 15 000 zł, ale pewnie szybko wpadnie w promocje. Starsze modele multidoorów Samsunga wypadają nieco taniej, bo RF65DB960E22 kosztuje około 11,5 tysiąca złotych.
Jest też nowy model, który zamiast ekranu ma szybę „See thru” do podglądu wnętrza – to Samsung RF65DB970E22EO .
Polski producent AGD z Wronek specjalizuje się w lodówkach o nietypowym rozmiarze – szerokości do 55 cm, pod małe kuchnie. Właśnie taki jest wybrany przez nas model – to lodówka wykonana w technologii No Frost. Wśród modeli o takich gabarytach nie ma dużego wyboru, a Amica ma najszerszą ofertę i to od dwóch różnych dostawców.
Amica oferuje dwie równolegle serie modeli 180 cm wysokości z No Frost i o szerokości ok. 54 cm. Modele FK307 to produkt tureckiego Vestela – można spotkać je pod wieloma markami, jak Sharp, Kernau, Finlux. Druga seria to FK299 i to są lodówki od chińskiego giganta Midea.
Największą nowością w tej serii jest podwyższenie klasy energetycznej z E do D – ten model kupisz w wersji inox, jak i białej emalii FK299E.2FZWD . Zużycie roczne prądu to tylko 174 kWh, a głośność pracy nie przekracza 39 dB – w tym rozmiarze to dobre parametry.
Jak na urządzenie o wymiarach 54 cm szerokości i 57,6 cm głębokości (fronty licują się z szafkami), wysokości 181 cm, otrzymujemy przyzwoite pojemności: chłodziarka ma 180 litrów, a zamrażarka – 70. Parametr zamrażania nie wygląda może najlepiej na tle innych lodówek w tym zestawieniu (3,2 kg / 24h), lecz trzeba brać pod uwagę, że jest to wyjątkowo mały i kompaktowy sprzęt.
Jak na nietypowy model przystało, mamy tu nietypowe wyposażenie: komorę zero na mięso wędliny z regulacją temperatury, szufladę na warzywa lub owoce z regulacją wilgotności – w obu przypadkach prostymi suwakami. Wnętrze wykończono imitacją stalowych dekorów – obijacze półek, dekory szuflad i balkoników, a dolny balkonik jest specjalnie wyższy od pozostałych, aby lepiej zabezpieczać wysokie produkty.
Termostat jest jeden, a sterowanie nimi umieszczono w środku chłodziarki pod sufitem – mamy możliwość ustawienia temperatury z zakresu 2-8 stopnie w chłodziarce. Producent zaleca pozostawienie min. 3 cm przestrzeni wokół urządzenia.
Model ten występuje w kilku wariantach – polecany przez nas to koszt ok. 2200 zł, lecz często jest przeceniany do okolic 1800 zł. Inne modele to:
Popularna i lubiana w Polsce marka Bosch próbuje gonić koreańską konkurencję, pokazując nowe modele lodówek z nieco powiększonymi komorami, choć nadal nie na poziomie Samsunga, czy LG. Nowa seria to zmiana wyglądu logo, więcej dużo ładniejszych wersji kolorystycznych i uproszczone wnętrze względem poprzedników – nie znajdziemy tu regulacji wilgotności, czy temperatury w szufladach chłodziarki. Front to emalia imitująca stal szczotkowaną.
Podstawową zaletą lodówek Boscha (i bratniego Siemensa) jest konstrukcja PerfectFit – lodówka może być obudowana i nie wymaga żadnej przestrzeni po bokach urządzenia, a ciepło oddaje w górę i do tyłu. Lodówka ma 203 cm wysokości, 60 cm szerokości i 66,5 cm głębokości. Do otwierania służą boczne wnęki, a głośność pracy to 35 dB – na kompresor inwerterowy dostajemy 10 lat gwarancji.
Nasz model ma dobrą klasę energetyczną C, zużywa 162 kWh prądu rocznie, czyli ok. 125 zł. Pojemność zamrażarki z 3 szufladami to 103 litry, a chłodziarki 260 l. Typowo dla tej marki mamy największą na rynku szufladę na warzywa i owoce i mniejszą szufladę o obniżonej temperaturze – obie straciły regulację specjalnymi suwakami. W starej serii było to bardzo użyteczne, więc dziwi taki regres – Samsung i LG mają takie funkcje.
Półek szklanych mamy cztery sztuki z metalicznym wykończeniem, nie zabrakło metalowej półki na butelki i czterech balkoników na drzwiach. Sterujemy za pomocą prostego programatora na górnej listwie lodówki z dwoma termostatami. Oświetlenie jest ledowe w suficie, a trzy półki mają opcję regulacji wysokości między dwoma poziomami. Zabrakło jednak składanej półki.
Dużą zaletą lodówek Boscha jest stosunkowo cicha praca, brak drgań, a z PerfectFit możemy umiejscowić je gdzie nam się podoba. Szkoda jedynie, że producent zubożył wyposażenie wnętrza i nie osiągnął takich pojemności jak u koreańskiej konkurencji. Nie zmienia to jednak faktu, że Bosch KGN392LCF to porządna lodówka w cenie ok. 3100 zł.
Na rynku znajdziesz też kilka innych wariantów:
Jeden z najciekawszych multidoorów na naszym rynku, czyli lodówka smart z wbudowanym panelem Family Hub 8. generacji i masą bajerów. Za pomocą 21,5-calowego wyświetlacza możemy prowadzić zsynchronizowany kalendarz wszystkich członków rodziny, robić listy zakupów, zostawiać wirtualne karteczki z zadaniami, wiadomościami, czy notatkami.
Lodówka ma wbudowany głośnik, więc możemy puszczać muzykę, filmy, a nawet seriale. Lodówką zarządza system operacyjny Tizen, więc mamy sporo aplikacji od Samsunga – to jedna z najbardziej zaawansowanych lodówek smart na polskim rynku.
Największą zaletą jest wygodny układ z szeroką chłodziarką na górze i dwoma osobnymi zamrażarkami na dole. Prawą zamrażarkę możemy zmienić w komorę zero lub chłodziarkę dzięki funkcji Cool Select+, a lewa zawsze jest zamrażarką. Górna szuflada to miejsca na lód kruszony i w kostkach – z automatycznej kostkarki umieszczonej między komorami. Kostkarka potrafi wygenerować do 2,8 kg lodu dziennie, a miejsca mamy na 3,1 kg lodu.
Lewe drzwi chłodziarki kryją barek Beverage Center z dozownikiem wody i dzbankiem na wodę smakową. W chłodziarce mamy dwie szuflady – jedną z regulacją wilgotności, drugą komorę zero z opcją ustawienia temperatury z poziomu wyświetlacza lub aplikacji.
Jak przystało na sprzęt smart mamy tu opcję sterowania zdalnego za pomocą aplikacji SmartThings i masę funkcji AI z oszczędzaniem energii na czele. Dzięki wewnętrznym kamerom, można podglądać wnętrze lodówki będąc w sklepie, oznaczać produkty i dodawać ich daty ważności. Mając wszystko skatalogowane lodówka podpowie, co należy zjeść w pierwszej kolejności i podsunie ciekawe przepisy.
Nowością w modelu z 2024 roku jest kamera skanująca produkty wsadzane do lodówki – rozpoznaje je i dodaje do inwentarza. Zmieniło się też wykończenie frontu – nie jest to już wysoki połysk, a stal szczotkowana poprzecznie, nieco matowa, mniej się rysuje i łatwiej utrzymać ją w czystości.
Klasa energetyczna lodówki to E. Pracuje cicho – notuje tylko 37 dB – a kompresor jest inwerterowy i z 20-letnią gwarancją. Pojemności są niezłe – 250 l w zamrażarce i 386 l w chłodziarce. Tylna ścianka chłodziarki jest wykończona blachą, półki są regulowane, a filtr wody montuje się między szufladami w chłodziarce.
Wymiary to 1823 cm wysokości, 91,2 cm szerokości i 72,3 cm głębokości. Z uwagi na wentylację urządzenia lodówka potrzebuje min. 5 cm przestrzeni z każdej strony, a drzwi zachodzą poza obrys lodówki, więc trzeba przewidzieć to w projekcie ewentualnej zabudowy.
Kupując lodówkę Family Hub musisz mieć jedynie świadomość, że panel w lodówce nie jest aż tak super responsywny, jak smartfony tego producenta, ale to i tak bardzo funkcjonalny gadżet.
Na razie nasz model możesz kupić w kilku wersjach:
Lodówka niby typu combi, ale z zewnętrznymi szufladami zamrażarki, jak w typie frenchdoor. Nadal mamy tu lodówkę o szerokości 59,5 cm, ma 66,7 cm głębokości i 185 cm wysokości i oferuje całkiem spore pojemności. Chłodziarka ma 235 l, a zamrażarka 125 l.
W chłodziarce mamy prawdziwą komorę zero z regulacją temperatury z termostatu, komorę ze zmienną wilgotnością na warzywa i owoce, 3,5 poziomu balkoników (środkowe dzielone na trzy części), trzy półki szklane i wieszak metalowy na pięć butelek. Środkowa półka jest składana, nie zabrakło systemu No Frost, górnego oświetlenia LED.
Sterujemy wyświetlaczem w drzwiach z 2 termostatami dla chłodziarki i zamrażarki oraz osobnym ustawieniem dla komory zero. Nie zabrakło funkcji szybkiego chłodzenia, szybkiego zamrażania i opcji wakacje. Każda szuflada zamrażarki ma dodatkową wewnętrzną szufladę, poruszają się na prowadnicach.
Głośność pracy kompresora inwerterowego to 35 dB, klasa energetyczna to D – zużywa 217 kWh rocznie – na kompresor dostajemy 25 lat gwarancji. Zdolność utrzymania temperatury to 13 h, a zdolność zamrażania to 10 kg na 24 h. Przy ustawieniu w kuchni, producent zaleca pozostawić po 10 cm wolnej przestrzeni po bokach i z tyłu, oraz 20 cm nad lodówką dla prawidłowej wentylacji.
Cenowo ten model wypada w okolicy 2900-3300 zł. W sprzedaży jest też wersja z jasnym frontem i klasą D ( HTW5618DNMG ), z jasnym frontem i klasą C ( HTW5618CNMG ) oraz z jasnym frontem i klasą E ( HTW5618ENMG ). W niektórych sklepach znajdziesz też odpowiedniki nieco wyższe, mające 205 cm wysokości.
Lodówka LG to urządzenie typu side by side – jedna strona to chłodziarka, a druga to zamrażarka. Modele tego typu należą do największych lodówek na rynku – szerokość to 91,3 cm, głębokość 73,5 cm, a wysokość 179 cm. Drzwi lodówki nie licują się z resztą urządzenia po otwarciu, co jest typowe dla lodówek SBS.
Front lodówki jest idealnie płaski – nie ma żadnych wystających uchwytów. W przeciwieństwie do lodówek sbs Samsunga, ten model wymaga jedynie przestrzeni za lodówką i nad nią – boki mogą być zabudowane, choć i tak dobrze dać minimum 1 cm na wentylację.
Urządzenie oferuje technologię No Frost, pracuje w bardzo wysokiej klasie energetycznej C, więc zużywa tylko 224 kWh prądu rocznie. Głośność to 34 decybele, co czyni ten model jedną z najcichszych lodówek sbs na naszym rynku. Pod względem pojemności jest to jedna z najlepszych lodówek w swojej klasie – zamrażarka ma aż 221 litrów, a chłodziarka 407 litrów.
Osobiście uważam, że jest to też najładniejsza lodówka sbs w ciemnej, grafitowej stali szczotkowanej poprzecznie. Została wyposażona w świetną kostkarkę i dyspenser wody bez wymogu podłączenia pod obieg wody (ma pojemnik na wodę). Panel kostkarki służy jedynie do wyboru tego co ma podawać: lód w kostkach, lód kruszony, wodę, a całą lodówką sterujemy programatorem umieszczonym w chłodziarce lub smartfonem (lodówka ma WiFi).
Parametr zamrażania wynosi 12 kg na 24 h – to świetny wynik. Sprzęt wyposażono w dwa oddzielne termostaty – ustawimy osobno temperaturę dla chłodziarki, jak i zamrażarki. Lodówkę doposażono w dwie komory na warzywa i owoce (z regulacją wilgotności tej górnej), komorę zero pod jedną z półek (z osobnymi trzema nawiewami), duży pojemnik na jajka i metalową półkę na butelki.
Wnętrze wykończono stalowymi dekorami, a w suficie zastosowano dodatkowy nawiew DoorCooling, który przyspiesza powrót do odpowiedniej temperatury.
Na kompresor producent udziela 10 lat gwarancji, a w dozowniku kostkarki dodano lampę UV, która ma zabijać 99,99% bakterii, które mogą się tam pojawić.
Cena urządzenia to okolice 6800 zł. Za najniższe zużycie energii i najlepszą jakość wykonania wśród lodówek side by side trzeba nieco zapłacić. W sprzedaży znajdziesz też inne wersje tej lodówki:
Z modeli firmy Samsung moim zdaniem najładniejszy jest wariant grafitowy – idealnie płaski front w ciemno-metalicznym wykończeniu będzie świetnie pasował do nowoczesnej kuchni. Kosztuje obecnie około 3300 zł.
To jeden z najnowszych modeli lodówek klasy AI, do których Samsung nie tylko dodał moduł WiFi i funkcje smart poprzez środowisko SmartThings, ale też funkcje AI, które wykorzystują sztuczną inteligencję, aby uczyć się nawyków użytkownika i dostosowywać do nich ustawienia.
I tak wraz z aplikacją dostajemy choćby tryb AI Energy, który wedle deklaracji producenta może zmniejszyć zużycie energii nawet o 15%, na przykład dostosowując pracę kompresora do tego, w jakich godzinach częściej używamy lodówki. Mamy też dostęp do zaawansowanych statystyk zużycia prądu.
RB38C776CB1 to lodówka o wysokości 203 cm i ogromnej pojemności – konkurencja znowu zostaje w tyle. Chłodziarka ma 276 litrów pojemności, a zamrażarka to aż 114 litrów. Wszystko to dzięki technologii Space Max™ która wykorzystuje nowoczesną i skuteczną izolację mieszczącą się cieńszych ściankach, co pozwala na zyskanie większej przestrzeni do przechowywania.
Sprzęt wykonano w klasie C, więc zużycie to raptem 169 kWh. Z uwagi na konstrukcję lodówki, należy zachować po 5 cm przestrzeni wokół urządzenia, a wymiary pozostałe to 65,8 cm głębokości i 59,5 cm szerokości.
Koreańskiej firmie udało się obniżyć głośność pracy lodówki do poziomu zaledwie 35 dB. Samsunga trzeba pochwalić za specjalne szuflady – koreańska firma w modelach Grand+ oferuje komorę zerową i szufladę z regulacją wilgotności.
Omawiany model ma szufladę Optimal Fresh+, która może mieć temperaturę mniejszą od chłodziarki o 2 stopnie, więc jak ustawimy 1 stopnień w lodówce, to komora zero może mieć nawet -1 stopień! To nie wszystko – szufladę można podzielić w proporcjach 1/3, 1/2 lub 2/3 – gdzie jedna część będzie komorą zerową, a druga uzyska taką samą temperaturę jak chłodziarka, choć nie jest to szczelny podział.
Największa szuflada nosi nazwę Humidity Fresh+ – to komora z regulacją wilgotności. W lodówce panuje wilgotność na poziomie max. 50%, a w szufladzie uzyskamy do 70 lub do 80% wilgotności na warzywa i owoce – to rozwiązanie ma przedłużyć świeżość ponad 2-krotnie.
Jakość wykonania nowych lodówek jest na bardzo dobrym poziomie. Może co najwyżej dziwić wybór materiału z jakiego wykonana jest półka zakrywająca komorę zero w chłodziarce – szkło zostało umieszczone w szerokiej, białej i plastikowej ramce.
Seria polskiej produkcji z praktycznie zaprojektowanym wnętrzem, wysoką klasą energetyczną i w dobrej cenie.
Lodówka Whirlpoola ma 202,7 cm wysokości, 59,6 cm szerokości i 67,8 cm głębokości. Podobnie jak lodówki LG oddaje ciepło tyłem i nie wymaga tak dużej przestrzeni wokół jak modele Samsunga. Pracuje z bardzo niską głośnością 33 dB (kompres inwerterowy z 10 letnią gwarancją).
Pojemności nie są tak dobre jak u Koreańczyków, ale minimalnie lepsze od Boscha i Siemensa tym samym rozmiarze – zamrażarka z trzema szufladami ma 104 litry, chłodziarka 263 litry. Zdolność zamrażania to porządne 11 kg na 24 h, a zdolność utrzymania temperatury to 11 h.
Lodówka pracuje w klasie C, zużywa 162 kWh prądy rocznie, czyli ok. 125 zł. W obu komorach mamy system No Frost, a chłodziarka jest w pełni wyposażona – mamy składaną półkę, półkę na butelki, dzielone balkoniki, szufladę na warzywa/owoce z regulacją wilgotności i komorę zero z regulacją temperatury. Sterujemy wyświetlaczem na froncie drzwi z dwoma termostatami.
Cena lodówki to ok. 2800 zł i często bywa przeceniana do okolic 2500 zł. Inne wersje tego modelu to:
Mam nadzieję, że pomogłem wybrać dobrą lodówkę. Zachęcam również do lektury innych wpisów na agdManiaK.pl, gdzie doradzamy, jaki sprzęt AGD warto teraz kupić.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Wystartowała akcja z cashbackiem na odkurzacze bezprzewodowe X-Force i X-Clean firmy Tefal. Zwroty dochodzą do…
15 maja wystartowała świetna akcja promocyjna na lodówki z Total No Frost marki Bosch. Zgarnąć…
Nowy Roborock Qrevo Curv 5A1 wydaje się idealnym zawodnikiem wagi średniej. Nie oferuje może tylu…
Nowy robot MOVA P50 Pro Ultra właśnie wjechał do pasażu z super promocjami. Wykorzystując aktualne…
Dreame L40s Pro Ultra to robot sprzątający, który łączy flagowe możliwości z rozsądną ceną. Oferuje…
Dreame ma fajną akcję na weekend. Jeśli kupisz coś w ich stacjonarnym salonie, otrzymasz upominek.…
Komentarze
Dzień dobry, proszę o polecenie lodówki wolnostojącej o głębokości do 60cm. Chciałabym, żeby to nie była duża lodówka, bo ma to być lodówka dla 1 osoby.
A szerokość ma być z tych 59,5 cm, czy raczej mniejsze 54-55 cm?
HM..proszę o podanie typów lodówek w dwóch wariantach szerokości.
Zwykłe ok. 60 cm szerokości to normalne lodówki od Samsunga i LG. Te 54 cm to głównie Chiny i Turcja od Vestela, Midea i Hisense, ale pod znanymi markami jak Amica, Sharp, Gorenje, MPM itp.
A taka Gorenje..https://www.neonet.pl/lodowki-i-zamrazarki/gorenje-chlodz-zamr-nrk4181cs4.html Będzie coś z tego ?:)
Prosty Chińczyk od Hisense z małymi wymiarami 55 x 55,7 cm. Plusy? Ma No Frost. Minusy - dziwne proporcje zamrażarki do chłodziarki - lodówka dla osób, które chcą większą zamrażarkę, kosztem chłodziarki.
To proszę o polecenie jakiś konkretnych typów 60X60 i takiej, która może być zabudowana szafkami dookoła, czyli chyba taka, żeby oddawała ciepło tyłem. I żeby nie była za wysoka, tak około 170cm starczy.
To niestety, ale nic dobrego w takich parametrach nie będzie. Lodówki Samsunga zaczynają się od 178 cm wysokości, mają 59,5 cm szerokości i ok. 66-67 cm głębokości. Lodówki o wysokości do 170 cm w rozmiarze 60 cm szerokości to głównie Indesit i Whirlpool (jeden koncern), a głębokość też będzie między 65, a 68 cm.
Dzień dobry,
Muszę kupić lodówkę, ale nie wiem którą wybrać. Zauważyłam, że poleca Pan LG. Którą jest najlepsza z serii LG GBB72 ?
Bez znaczenia - różnią się kolorem, umiejscowieniem programatora, 1 dB głośności, klasą energetyczną i metalową tylną ścianką - brać ten, który wychodzi najlepiej cenowo.
Dziękuję za odpowiedź. Mam jeszcze pytanie czy samsung np.Lodówka RB38T603CS9 byłby lepszy og LG?
Osobiście preferuję LG z uwagi na lepszą jakość wykonania, plastiki, komorę zero i oddawanie ciepła tyłem, ale Samsungi na tle reszty konkurencji wypadają dobrze.
Teraz już tej lodówki nie ma dostępnej, są za to dwie nowsze - GBB72MCDGN i GBB72MCUGN - czym one się różnią, która lepsza? Cenowo ciut tańsza MCDGN
Różnią się tylko metalową tylną ścianką w chłodziarce - obie dobre.
Witam, czy może mi Pan pomóc. Lodówka 2m, standardowe wymiary ale mocno czarna fajnie jak by była szklana.
LG GBB940BMQZT
LG GBB92MCACP
LG GBB62BLGG
LG GBB72MMCDFN
a może inna firma? Pozdrawiam Beata
Za duży rozstrzał - seria GBB62 to podstawowe modele, GBB72 najkorzystniej wypadają cenowo do parametrów i wyposażenia, a GBB92 to flagowce. GBB940 to jedyny model w szkle i jest naprawdę świetna.
Super, dziękuję za informację. Pewnie skuszę się na szklaną. Martwią mnie tylko parametry że zużyciem prądu , trochę dużo.
Zwykła klasa E, czyli stare A++ - normalna lodówka.
Mam dylemat..
Lodówka LG GBB72MCEGN czy SAMSUNG RB38T776CB1/EF
? Wymaganie: pojemna, cicha i czarna, tylko nie ze szklanym frontem :)
LG lepiej wykonane, wykończone, oddaje ciepło tyłem, a nie bokami i ma prawdziwą komorę zero.
Proszę o radę która lodówka będzie lepsza w miarę możliwości trwała dobra jakościowa do obudowy meblami gdzie będzie zapewnione po bokach po 5cm i od góry min. 10cm:
a) Lodówka HAIER A3FE742CGBJ
b) BOSCH KGN49LBEA
c) LG GBB940BMQZT lub LG GBB72MCQCN .
Dziękuję i pozdrawiam
Lodówka Haiera najlepsza bo największa - 70 cm szerokości. Jeśli ma być zwykła 60 cm, to LG będzie najlepszym wyborem (obojętnie która).
Świetny artykuł i jeszcze lepsze komentarze Pana Krzysztofa!
Myślę już tylko o dwóch lodówkach:
Samsung RB38T775CS9 klasa C
LG GBB72MCDGN klasa D
Czy LG jakościowo byłaby lepszą opcją pomimo klasy D?
Co by Pan wybrał?
Pozdrawiam
mam 3 letnią lodówkę samsung, własnie zaliczyła pierwszą awarię. Przestala chłodzić, po zruszeniu podczas remontu zaczęła chłodzić ponownie :D Niestety już po roku plastikowe elementy szuflad zaczęły sie wykruszać, obudowy półek wykonane z plastiku również, popękał i się pokruszył. Jedną szuflade nawet wymieniłam, niestety koszt takiego "remontu" wnętrza przewyższa koszt zakupu nowej lodówki. Ponadto ma głośne momenty w eksploatacji, huki i trzaski w nocy by umarłego obudziły. No i koszmarnie wysusza i postarza jedzenie, jestem samsungiem bardzo rozczarowana.
Jakość plastików w nowych modelach jest jeszcze gorsza niż w starych niestety. Co do hałasu to normalna praca lodówki z systemem No Frost.
Nie zgodzę się, eksploatuję też lodówkę bosch No Frost również, tam co najwyżej lekkie puknięcie słychać, nie zwracające uwagi domowników. W Samsungu hałas jest tak duży, że wyrywa ze snu. Naprawdę nie ma porównania i mój bosch w porównaniu z moim samsungiem to niebo a ziemia pod względem hałasu. Bosch nie wysusza również jedzenia, zamrożone nie starzeje się tak szybko jak w Samsungu.
Wiele zależy od sztuki w jaką się trafi - przez lata pracy spotkałem się z reklamacjami klientów mających wszystkie marki lodówek - obojętnie co to było i za ile. Nie ma co też naginać rzeczywistości - No Frost w prostej wersji wysusza jedzenie i nie ma znaczenia w jakiej firmie. Jak niby zamrożone jedzenie do tej samej temperatury ma się w jednej lodówce starzeć szybciej, a w 2 nie?
Różnica w zużyciu energii nie jest specjalnie duża - ok. 30 zł rocznie przy założeniu, że 1 kWh kosztuje 62 grosze. LG ma lepszej jakości plastiki, lekko wygięty front, więc nie widać nierówności blachy jak patrzy się pod kątem, mamy komorę zero z prawdziwego zdarzenia, a nie taką, która obniża temp. tylko o 2 stopnie względem zadanej, do tego składaną półkę, a półka na butelki to metal, a nie tandetny plastik. LG oddaje ciepło tyłem, a Samsung bokami - z tego wynikają odległości jakie trzeba zachować przy umiejscowieniu lodówki. Zalety Samsunga względem LG to na pewno design, delikatnie mniejsza głębokość i ładniej wykończona ścianka chłodziarki. Brałbym zdecydowanie LG, choć nie wiem czy koniecznie ten model - porównuje Pan LG grafitowe do szarego Samsunga, a teraz można wyrwać szare LG w lepszej cenie niż ten model grafitowy za 2500 zł - przykładowo LG GBB72PZVGN za 2200 zł ma wszystko to samo i ładniej wykończoną tylną ściankę chłodziarki, a szukałem tylko przez 10 sekund ;) - pewnie jeszcze coś się znajdzie w dobrej cenie.
W takim razie po przeczytaniu wczoraj także innych Pana komentarzy, to stawiam na LG. Co do koloru chciałem ciemniejszy, ale szary w sumie też by mógł być. Czyli rozumiem, że wszystkie z serii LG GBB72 nie różnią elektroniką poza wyglądem?
Przyjrzę się tej LG GBB72PZVGN , muszę tylko gdzieś obejrzeć stojącą w sklepie.
Ma Pan LG GBB72MCVGN w graficie z 2399 zł w Euro z metalową tylną ścianką. Wyświetlacz w środku, czyli brak WiFi, innych różnic brak.
Te z kompresorem liniowym głośność mają 36 dB, a te bez 35 dB, więc gorzej.
Ta różnica akurat wynika z wymiany modelowej - 36 dB to stare, w większości właśnie wycofywane, a 35 dB mają nowe. Zmiana wynika tylko z tego, że Samsung i Beko mają 35 dB...
Kupiłem właśnie okazyjnie LG GBB72MCDFN za 2199zł, miała małą rysę ale 800zł taniej.
Dziękuję za info!
Cena elegancja ;)
Zwróciłem uwagę na różnice
LG GBB72MCVGN 2399zł
wymuszona cyrkulacja powietrza Multi Airflow, kompresor liniowy LG Inverter Linear Compressor, diagnostyka LG Smart Diagnosis
LG GBB72PZVGN 2194,29zł
wymuszona cyrkulacja powietrza Multi Airflow, diagnostyka LG Smart Diagnosis, aplikacja LG ThinQ
Różnica to: kompresor liniowy LG Inverter Linear Compressor
Czyli:
Kompresor liniowy w lodówce zapewnia cichszą pracę urządzenia, trwałość oraz mniejsze zużycie energii. Lodówka z kompresorem liniowym to dobre rozwiązanie, jeżeli urządzenie będzie stało w otwartym aneksie kuchennym...
Wydaje się to dobrym rozwiązaniem, ale czy nie spowoduję większej awaryjności?
To bardziej marketing niż realna funkcja - gdyby było jak piszą to modele z kompresorem liniowym miałbyby niższą głośność i mniejsze zużycie energii na etykiecie, a mają taką samą...
Jeśli chodzi o kolor frontu to wystarczy zobaczyć jakąkolwiek z PZ w nazwie. GBB72 różnią się klasą energetyczną, umieszczeniem programatora (te w środku nie mają WiFi) i wykończeniem tylnej ścianki chłodziarki metalem.
Dzień dobry. Planuję zakup lodówki bosch kgn49lbea , chciałabym ja ustawić w ciągu meblowym między słupkiem z piekarnikiem a z drugiej strony cargo. Martwię się jednak czy jeśli ustawie ja bez dystansowa w ciągu meblowym to mogę jej nie otworzyć, gdyż otwarcie jest w bocznej krawędzi drzwi. Jak to wygląda w praktyce.
Drzwi w tej lodówce nie licują się z bokiem lodówki, a do tego ma 67 cm - przy standardowej głębokości mebli 60 cm, drzwi i tak będą poza ciągiem meblowym.
Głębokość u mnie jest bez znaczenia gdyż meble są odsuniete od ściany tylnej więc spokojnie lodówka mogłaby być na równi z meblami, a i za nią jest jeszcze odstęp mimo tych 67cm, tylko właśnie te otwieranie mnie martwi...
Jedyne szklane lodówki, które mają drzwi licujące się z bokiem lodówki to nowe Samsungi 60 cm szerokości - mimo mniejszej szerokości, mają pojemności zbliżone do tego Boscha - zamrażarka jest nawet większa o 6 litrów w Samsungu, w chłodziarce Bosch ma 54 litry więcej - pojemności w BSH są żałosne.
Panie Krzyśku, niech Pan doradzi, który model kupić:
LG GBP31DSLZN czy Samsung RB34T600ESA
a może coś zupełnie innego przy wys. około 185 cm i tym progu cenowym?
Model z LG jest nieco lepiej wykonany, dolna półka jest w pełni szklana, a nie plastikowa, do tego oddaje ciepło tyłem, a nie bokami.
Panie Krzysztofie, a jak LG GBP31DSLZN ma się do LG GBB72?
Bo szukam czegoś co będzie odpowiednikiem właśnie LG GBB72 ale w wymiarze max. 185cm i z wymianą ciepła tyłem.
Dzień dobry,
Czy mogę prosić o opinię do modelu LG GBB62PZGGN ?
Będę również wdzięczny za jakieś alternatywy.
Nowy model z mniejszą o 1 dB głośnością od starego (jedyna zmiana). Prosta lodówka w cenie 2000 zł z komorą zero i zwykłym, białym wykończeniem wnętrza. Jest ok. 150 zł drożej jest teraz w Euro model LG GBB72PZVGN z lepszym wykończeniem i wyposażeniem - metaliczne wykończenie półek, szuflad, tylnej ścianki lodówki, regulacja wilgotności w szufladzie na warzywa/owoce, praktyczna półka składana - warto dołożyć
Super, bardzo dziękuję :-)
Kojarzy Pan może, czy ten model oddaje ciepło bokami, czy tyłem?
LG tego nie podaje, ale 99% modeli w klasie D z serii GBB72 oddaje tyłem.